Bogu - to co boskie... Cesarzowi oddać to, co cesarskie. Jezus Chrystus nie chciał wchodzić w konflikt z państwem. Tym samym wywoływał wściekłość nacjonalistycznych Żydów, którzy pragnęli rozpętania wojny wyzwoleńczej przeciwko Rzymowi. Jezusowi jednak nie o taką wojnę chodziło, nie pozwolił się sprowadzić do poziomu przywódcy politycznego. Wskazywał On na uniwersalny porządek, w którym respektowane są prawa Boskie i prawa ludzkie (państwowe). Państwo nie powinno wchodzić w konflikt z Kościołem. Oddzielone od niego administracyjnie, musi szanować autonomię Kościoła i nie może uchwalać praw, sprzecznych z Ewangelią i z prawem naturalnym. Państwo i Kościół mają dążyć do harmonii, służącej dobru ludzi - materialnemu i duchowemu. Najwyższym zaś dobrem duchowym człowieka jest zbawienie. ks. Marek Czech
|