I Duch Święty zstąpił....

  Oto pełne objawienie się Boga w Trójcy.. Przed wiekami Ojciec objawił się małemu ludowi na Bliskim Wschodzie. Uczynił ten lud swoim Narodem Wybranym. Nie po to jednak, aby podsycać w nim nacjonalistyczną pychę, lecz po to, aby poprzez Izraelitów objawić się całemu światu. Gdy nadeszła "pełnia czasu", Bóg objawił się wśród ludu izraelskiego - objawił się w swoim Synu Jednorodzonym, który urodził się jako człowiek. Bóg stał się człowiekiem. Swoim nauczaniem i swoim życiem objawił miłość ku ludziom - wszystkim ludziom. Wszystkich bowiem wzywa do przyjęcia Ewangelii - Dobrej Nowiny o zbawczej miłości Ojca przez Syna, skierowanej ku ludziom.

Chrystus "ukoronował" swoją zbawczą misję poprzez mękę, śmierć i zmartwychwstanie. Zapowiedział też, że Jego kontynuatorem będzie Duch Święty - pochodzący od Ojca i od Niego, którego Ojciec ześle na ziemię. I że ON - Chrystus będzie ze swoimi wiernymi "przez wszystkie dni, aż do skończenia świata". Będzie z nimi w swoim Duchu,l z którym - tak jak z Ojcem - stanowi Jedność.

  I Duch Święty zstąpił, i odmieniać zaczął oblicze ziemi. Duch prowadzi dzieło Chrystusa - czyli Kościół. Dlatego siły piekielne go nie przemogą, choć szalenie się starają. Nie przemogą.

ks. Marek Czech