Wielkość liter

III niedziela wielkanocna

CZEMU WĄTPLIWOŚCI BUDZĄ SIĘ W SERCACH WASZYCH?

Takie pytanie stawia Jezus swoim uczniom w dzisiejszej Ewangelii. Aby uwierzyć w  Zmartwychwstanie, należy wznieść się ponad ograniczenia własnego umysłu, ponad myślenie według naturalnych zasad. Chrystusowi uczniowie nieraz musieli się o tym przekonać, stając wobec Zmartwychwstałego Mistrza.  Wszak "kto umarł, ten nie żyje" - a tymczasem On mówi że żyje i przekonuje ich o tym.

  Dotknijcie - mówi - zobaczcie, i ukazuje im swoje rany. Rozmawia z nimi, spożywa posiłki. Udowadnia, że Jego powstanie z martwych było zapowiedziane przez proroków. Oni przekonują się powoli, z trudnością. Niełatwo człowiekowi wyjść poza własne schematy myślowe. Niełatwo pogodzić się z tym, że czegoś nie może zamknąć w klatce swojej rozumowej percepcji.

  Pytanie o wiarę i o wątpliwości z nią związane jest wciąż aktualne. Przecież  badania statystyczne mówią, że  kilkadziesiąt procent katolików.... nie wierzy w Zmartwychwstanie Chrystusa. Wielu katolików nie wierzy w życie wieczne. Katolików? A może raczej "katolików" albo "matolików"?

  Jaki bowiem jest sens bycia katolikiem (chrześcijaninem), nie wierząc w Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa!? Wszak ono jest podstawą naszej wiary, ono nadaje jej sens. A brak wiary w życie po śmierci? Ktoś, kto godzi się z przekonaniem, że ostatecznym celem człowieka jest nicość i użyźnienie gleby swoimi zwłokami, nie zasługuje na miano chrześcijanina.

  Zaprawdę, błogosławieni - i mądrzy - są ci, którzy wierzą. Wiara bowiem to także  bunt przeciwko wieczności śmierci. Wieczny jest Bóg, który przez Chrystusa oferuje nam pełny udział w swojej Wieczności.


ks. Marek Czech

 
« poprzedni artykuł   następny artykuł »
© 2024
Joomla! is Free Software released under the GNU/GPL License.